Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić
W ubiegłą Niedzielę rozegraliśmy mecz w Bronowie z tamtejszym Rotuzem. Mecz w którym to my dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i prezentowaliśmy dobrą grę, niestety zakończył się dla nas porażką. Miejscowi swoje najlepsze sytuacje zamienili na bramki, my z kolei wręcz odwrotnie. Po pierwszej połowie zespół z Bronowa prowadził jedną bramką, którą zdobyli w 39 minucie. Po przerwie dołożyli jeszcze dwie, kolejno w 56 i 86 minucie. My zdołaliśmy strzelić tylko jedną bramkę którą w 50 minucie zdobył Szymon Konior. Wynik na pewno byłby inny, lecz niestety w tym dniu bramka golkipera Rotuza była zaczarowana. Marnowaliśmy sytuacje sam na sam, Paweł Janik po strzale z pola karnego trafił w poprzeczkę, lub brakowało skutecznego przyjęcia piłki pod polem karnym. Następny mecz Halny rozegra dopiero 30 maja Grodźcu Śląskim gdzie podejmiemy tamtejszy Zamek, gdyż 24 maja czeka nas pauza po wycofaniu się z rozgrywek ekipy Słowiana Łodygowice.
Skład Halnego:
Wieja, Golonka, Caputa, Bistyga, Nosalik (55'Herka), Wantoła, Konior, Janik (80'Dyczek J.), Sobieski (75'Sowa), Tracz, Śliwa (85'Czubieńko)
Komentarze